Bezsprzecznie oddaje ducha epoki wyrażanego w stylu art deco. Tamara Łempicka lub też Tamara de Lempicka (tak też podpisywała swoje obrazy), a właściwie Maria Górska urodziła się w 1895 (lub 1898 - Tamara Lempicka sama fałszowała datę swoich urodzin) w Warszawie jako córka Polki i Żyda.
Jako mała dziewczynka zaczęła symulować problemy zdrowotne i szantażem wymuszała coroczne wakacje we Włoszech oraz przeniesienie do szkoły w Lozannie. Od dziecka interesowała się też sztuką, co w końcu znalazło swoje odzwierciedlenie w jej obrazach malowanych początkowo jedynie w celach zarobkowych. Jako matka Marii Krystyny i żona załamanego po pobycie w więzieniu Tadeusza Łempickiego musiała utrzymywać ze swojego malowania rodzinę.
Pierwsze jej pracy ukazały się w Salon d’Automne w 1922 roku i od razu zostały zauważone przez krytyków. Zasłynęła serią portretów – Tamara de Lempicka malowała znanych ludzi, akty nasycone erotyzmem i martwą naturę.
Artystka uwielbiała szokować, być w centrum uwagi i przekraczać wszelkie możliwe bariery - czyniła to nie tylko swoją twórczością, ale sposobem bycia i życia. Nie obce były jej narkotyki i emocjonalne związki z kobietami. Często sięgała po tematy erotyczne, wyginając lubieżnie bohaterki swoich obrazów, ale nie zabrakło na jej płótnach także tematów religijnych.
Na początku II wojny światowej przeniosła się do Beverly Hills w Kalifornii z drugim mężem, austriackim baronem Raoulem Kuffnerem. W 1943 przeprowadzili się wspólnie do Nowego Jorku, gdzie Tamara de Lempicka kontynuowała twórczość artystyczną. Amerykańscy krytycy nie traktowali jej jednak poważnie.
W 1978 przeniosła się do Cuevernaca w Meksyku, gdzie zmarła podczas snu dwa lata później. Na własne życzenie jej ciało zostało skremowane. Prochy Tamary Lempickiej rozrzucono z helikoptera nad wulkanem Popocatepetl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz